artyści biorący udział w wystawie: Lida Abdul, Adel Abidin, Sarah Abu Abdallah, Ziad Antar, Mohamed Bourouissa, Fahd Burki, Ramin Haerizadeh & Rokni Haerizadeh & Hesam Rahmanian, Nermine Hammam, Susan Hefuna, Nadia Kaabi – Linke, Taus Makhacheva, Mehreen Murtaza, Arwa Al Neami, Lydia Ourahmane, Anahita Razmi, Larissa Sansour & Søren Lind, Massinissa Selmani, Mounira Al Solh, Monira Al Qadiri
Anahita Razmi, This is Not Iranian, 2015, fotografia wytatuowanego ramienia artystki,
fot. dzięki uprzejmości artystki i Carbon 12, Dubaj
kuratorka: Magda Kardasz
współpraca: Magdalena Komornicka
projekt ekspozycji: Jacek Malinowski
Wystawa prezentuje artystów średniego
i młodego pokolenia pochodzących z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej oraz Azji Środkowej. Zaproszeni twórcy żyją i pracująw kraju urodzenia, ale też w Europie czy Ameryce Północnej, lecz najczęściej pozostają w ciągłej podróży pomiędzy tymi światami (nazywani są czasem współczesnymi miejskimi nomadami).
Wystawa odbywa się: 08.11.2016 – 15.01.2017
Niejednokrotnie wykształceni za granicą, wyjeżdżają na stypendia
lub są w kontakcie ze światem za pośrednictwem globalnych
środków przekazu. Niektórzy twórcy starszych generacji z tego
regionu o dominujących muzułmańskich wzorcach kulturowych, tradycyjnie odrzucających sztukę przedstawiającą, w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych importowali z ówczesnych stolic
sztuki figurację czy abstrakcję. Młodzi współcześni artyści
zdecydowanie wybierają nowe media, a internet jest dla nich
naturalnym źródłem inspiracji oraz sposobem komunikacji
o swojej twórczości. Starają się spojrzeć z dystansu na historię,
kulturę, polityczne, społeczne czy ekonomiczne problemy
rodzimych krajów i przedstawić je w szerszej perspektywie.
Wątki, które odnajdziemy na wystawie dotykają problemu
tożsamości, estetyki znikania, wojny i kultury, archeologii
przyszłości (między lokalnymi legendami a science fiction),
geometrii i architektury, a także pozycji kobiety
(między tradycją a globalnymi marzeniami) oraz roli artysty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz